• " Uroda jest najlepszym listem polecającym" - Michel de Montaigne

     
  • " Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem"

     
  • "Uroda była i będzie zawsze królową." - Aleksander Dumas

     
  • "Uroda kobiety jest formą władzy." - Susan Sontag

     
  • " Kobieta brzydka to taka, której uroda jest ukryta" - przysłowie wietnamskie

     
 

Co warto wiedzieć o botoksie?

​Z czym kojarzy nam się botoks? Z operacją plastyczną, z ingerencją w nasze naturalne piękno, z czymś, na co stać tylko celebrytów albo z czymś zbytecznym. W pamięć zapadają nam słowa sławnych aktorek, które deklarują, że nigdy nie zdecydują się na zastrzyki, ponieważ potrzebują mimiki swojej twarzy i nie chcą wyglądać jak figury woskowe. Prawda jest jednak taka, że niewiele kobiet ma świadomość, na czym właściwie polega ten zabieg, jakie są jego plusy, a jakie skutki uboczne. Co powinniśmy wiedzieć o botoksie? Czy rzeczywiście te zastrzyki zarezerwowane są tylko dla gwiazd, które chcą zatrzymać czas, mimo upływu lat?

Co to jest botoks?

Botoks w świecie medycyny estetycznej ma kilka nazw – między innymi – dysport, jad kiełbasiany lub toksyna botulinowa. Substancja ta powstaje w sposób naturalny w psującym się mięsie lub kiełbasie, a zjedzenie jej powoduje bardzo przykre dla zdrowia konsekwencje. Jednak jeśli wstrzyknie się w skórę małe ilości jadu kiełbasianego, daje to pozytywny efekt. Nie bez powodu botoks znany jest jako pogromca zmarszczek. Zanim botoksu zaczęto używać w medycynie estetycznej, korzystała z niego m. in. okulistyka i neurologia, np. do usuwania napięcia mięśniowego dzieci, które są chore na porażenie mózgowe. Botoksem leczono także zeza i dzięki temu zastosowaniu lekarze odkryli, że dzięki toksynie botulinowej stan oka ulega znacznej poprawie, to dodatkowo wygładzają się zmarszczki wokół oczu. Uznano to oczywiście za świetny pomysł na biznes i w USA pierwsze zabiegi wstrzykiwania jadu kiełbasianego w celach estetycznych miały miejsce już w latach 80.

Metoda prób i błędów

Można powiedzieć, że zdanie o botoksie niektóre kobiety wyrobiły sobie właśnie po obserwacji efektów pierwszych zabiegów. Czyli tych, o których wspomnieliśmy na samym początku – twarzy pozbawionej mimiki albo dziwnie spuchniętej. Twarzy, na której uśmiech wygląda przerażająco, a nie sympatycznie. Trzeba jednak wiedzieć, że obecnie, po wielu latach eksperymentowania, lekarze oraz naukowcy opracowali już odpowiednie dawki substancji, dzięki czemu po zabiegu twarz wygląda na odświeżoną, odmłodzoną i naturalną. To, że czasem widzimy na zdjęciach spuchnięte twarze celebrytek wiąże się z ich własnymi decyzjami – po prostu nalegają na większe dawki jadu kiełbasianego, ponieważ mają nadzieję, że da to lepsze rezultaty. Botoks nie jest jednak substancją, która poprawia jakość naszej skóry w nieskończoność.

W jakie miejsca stosuje się botoks najczęściej?

Jad kiełbasiany daje najlepsze efekty wtedy, gdy wstrzykuje się go w: zmarszczki na czole, kurze łapki, zmarszczki na dolnej powiece oka, tzw. zmarszczki palacza (czyli te, które pojawiają się nad górną wargą), na szyję oraz w celu podniesienia kącików ust. Botoks stosuje się jako jeden z pierwszych kroków w profilaktyce przeciwstarzeniowej (przed botoksem są np. kremy przeciwzarszczkowe, peelingi czy zabiegi ujędrniające skórę twarzy). Zabiegi z użyciem jadu kiełbasianego nie są zabiegami z zakresu chirurgii plastycznej, a medycyny estetycznej, pacjent przez cały czas jest przytomny i jest możliwość skorzystania tylko ze znieczulenia miejscowego.

Trwałość zabiegu

Powiedzieliśmy już, że zabiegi z botoksu nie działają w nieskończoność. Zatem jak długo możemy się cieszyć efektami zastrzyków z jadu kiełbasianego? Oczywiście wiele zależy od stanu naszej skóry przed oraz od miejsca, w który botoks będzie wstrzykiwany. Zakłada się, że zabiegi powinno się powtarzać w odstępach od trzech miesięcy do pół roku, aby zachować ciągłość efektu. Czasem zdarzają się osoby, które potrzebują zabiegów jedynie raz na rok. O kolejnej wizycie powinien zadecydować lekarz po wcześniejszej konsultacji. Co przyspiesza znikanie efektów? Np. palenie papierosów, siedzący tryb życia oraz, niestety, predyspozycje genetyczne.

Czy zabiegi z botoksu są szkodliwe?

Czasem strach przed niepożądanym działaniem substancji skutecznie odstrasza kobiety przed wykonaniem zabiegu. Nie ma się jednak czego obawiać – owszem, może wystąpić reakcja alergiczna, ale ryzyko jest takie samo, jak przy użyciu zupełnie nowych kosmetyków czy leków. Botoksu nie wolno stosować zbyt często, ponieważ wtedy ryzykujemy paraliżem mięśni twarzy – ale częstotliwość zabiegów powinien ustalać lekarz, a nie my. Plusem jadu kiełbasianego jest to, że nie powoduje żadnego trwałego uszkodzenia, jeśli do niego dojdzie. Organizm człowieka stosunkowo szybko wchłania tę substancję, powstają nowe połączenia nerwowe i między innymi dlatego zabieg trzeba powtarzać co kilka miesięcy, aby utrzymać efekty.